Kiedyś Nowy Jork był dla niej tylko nieosiągalnym marzeniem. Dziś jest jej domem. Domem bardzo zresztą pojemnym, bo jak sama mówi, w Nowym Jorku jest wszystko. Ismena Dąbrowska zabrała mnie w podróż po nowojorskich przysmakach.
Z Ismeną Dąbrowską, dziennikarką, mieszkającą w Nowym Jorku i piszącą o modowym biznesie, rozmawiamy m.in. o nowojorskiej pizzy i hot dogach, knajpach z seriali i kosztach życia w USA.
Zanim posłuchasz: Jaka jest dla Ciebie najbardziej kultowa scena filmowa lub serialowa z Nowym Jorkiem w tle? Dla mnie to niemal każdy fragment filmu „Masz wiadomość”!
Jak słuchać? Z kawałkiem odgrzewanej pizzy w dłoni. Może nie będzie dokładnie taka jak w Nowym Jorku, ale da nam pewną namiastkę.
Co potem? Wybierz się do MOD Donuts, żeby spróbować donutów inspirowanych podróżą do Wielkiego Jabłka. Nie pożałujesz!
Z podcastu dowiesz się m.in.:
Ismena podkreśla w naszej rozmowie, że przysmakiem, który jest dla niej symbolem Nowego Jorku, zawsze już będzie nowojorska pizza. Sprzedawana na kawałki, cienka i z chrupiącymi brzegami jest dostępna na każdym kroku. Podobnie zresztą jak hot dogi, sprzedawane z małych budek lub wózków.
Posłuchaj podcastu o historii pizzy!
– mówi Ismena. Nowy Jork to jednak nie tylko pizza i hot dogi. Moja rozmówczyni wspomina również o kultowych donutach, jedzonych do kubka kawy, ale i mnóstwie innych jedzeniowych opcji. Nowy Jork słynie bowiem z ogromnej liczby restauracji – gdybyśmy chcieli odwiedzić je wszystkie, prawdopodobnie nie starczyłoby nam życia. W mieście są dostępne dania ze wszystkich kuchni świata, bez względu na to, co będziecie chcieli zjeść, na pewno to znajdziecie. Ilość opcji może być przytłaczająca, zwłaszcza biorąc pod uwagę frustrujące kolejki, które ochoczo ustawiają się przed najbardziej obleganymi miejscami.
Posłuchaj podcastu o amerykańskich donutach, które zainspirowały powstanie warszawskiego MOD Donuts!
W Nowym Jorku jak w soczewce odbijają się amerykańskie kontrasty. Z jednej strony, w mieście tworzą się jedzeniowe trendy, które później są adaptowane na całym świecie, a po ulicach przechadzają się kolejne Carrie Bradshaw w szpilkach od Manolo Blahnika, ale z drugiej, wielu mieszkańców mierzy się z problemami mieszkaniowymi i ekonomicznymi, a na co dzień żywi się tanim, fastfoodowym jedzeniem.
– podkreśla Ismena. Jedno jest pewne – Nowy Jork jest miejscem fascynującym. Warto się do niego wybrać, choćby po to, żeby przejść tropem ulubionych bohaterów filmów i seriali, zobaczyć Manhattan i spróbować nowojorskiej pizzy. Posłuchajcie naszej rozmowy, a sami się przekonacie!
Fot. do grafiki podcastu: Robert Nickelsberg.