Dlaczego grillujemy? Historia grilla
Jak to się stało, że zaczęliśmy opiekać potrawy nad ogniem? I to przy użyciu specjalnego sprzętu? Oto historia grilla.
Jak to się stało, że zaczęliśmy opiekać potrawy nad ogniem? I to przy użyciu specjalnego sprzętu? Oto historia grilla.
W przypadku historii grillowania musimy odpowiedzieć sobie na pytanie: co uznajemy za grill?Jeśli bowiem po prostu pieczenie na ogniu, to musimy cofnąć się baaaardzo daleko w przeszłość i uwzględnić np. grillowanie na gorących kamieniach.
Załóżmy więc, że za grillowanie uznamy pieczenie na ogniu przy pomocy odpowiedniego urządzenia. Wtedy początków możemy szukać na Karaibach – to tam mieszkańcy budowali stojaki nad ogniem i układali na nich mięso. Robili to głównie w celu konserwacji, ponieważ dym skutecznie odpędzał owady, a samo mięso można było dzięki temu dłużej przechowywać.
Hiszpanie, którzy w okresie podbojów przybyli na Karaiby nadali temu sposobowi pieczenia nazwę barbacoa – stąd amerykańskie barbecue. Inna teoria głosi jednak, że barbacoa została zapożyczona z języka i zwyczajów rdzennych mieszkańców Ameryki. Oni także mieli znać sztukę grillowania.
Nie da się ukryć, że dziś grillujemy dzięki Amerykanom. Początkowo grillowanie kojarzyło się głównie z afroamerykańskimi niewolnikami – na grilla świetnie nadawały się tańsze kawałki mięsa, a po dodaniu warzyw obiad był gotowy. Mieszkańcy Południa po wojnie secesyjnej już jako wolni ludzie, emigrowali na Północ, zabierając swoje przepisy ze sobą.
W USA grillowanie na dobre rozpoczęło się w latach 50. i 60. XX w. Dziś niemal każdy stan ma swój własny styl grillowania. A Południe nadal uważa, że nikt nie potrafi grillować tak jak jego mieszkańcy.
Jednak historia grilla nie istniałaby bez odpowiedniego sprzętu. Pierwszy nowoczesny grill zaprojektował w 1952 Amerykanin George Stephen, spawacz w firmie Weber Brothers Metal Works. Był wybitnie niezadowolony z dotychczasowych grilli, osłonił więc ruszt od wiatru i dodał nogi. Jego grill okazał się hitem. Dziś Weber jest największym eksporterem grilli w USA.
Jak to się stało, że grillować zaczęli Polacy? Moda na spędzanie czasu na dworze przy kiełbasce z rożna wybuchła w latach 90. Po 1989 roku grill był znakiem naszej nowoczesności, wyczekanego otwarcia na Zachód i amerykańskiego sposobu spędzania wolnego czasu. Jednym słowem – dzięki grillowaniu czuliśmy, że nasz status społeczny jest zdecydowanie wyższy.
Ponadto, nie możemy zapominać o innych zaletach grilla. Jest stosunkowo prosty w obsłudze, nadaje się do użytku w plenerze, więc kojarzy się z wycieczkami, piknikami, jednym słowem relaksem na trawie. Do tego można grillować niemalże każdy produkt spożywczy i za każdym razem będzie on pyszny. A przede wszystkim grill oznacza czas spędzony ze znajomymi czy rodziną. Jak pokazują statystyki Polacy kochają grillowanie, a większość grilluje co weekend, kiedy tylko pogoda na to pozwala!